Tak, to już pełne 10 lat moich translacji i działalności na scenie. Trudno uwierzyć, że potrwało to tyle czasu. Na pewno nie planowałem tego na samym początku. Nie wiedziałem, jak długo będę tłumaczyć komiksy. Ale udało się osiągnąć tą okrągłą rocznicę.
W tym czasie, obok dużej liczby komiksów, nad którymi miałem przyjemność pracować, w 2015 roku udało mi się zrestartować forum E-komiksy, które jak niektórzy pamiętają działało wcześniej, dopóki gdzieś się nie zapodział jego wcześniejszy opiekun. Z przyjemnością informuję wszystkich, że forum działa nadal, choć od teraz, Grudnia 2020 roku, pod nowym adresem- ale z całą dotychczasową zawartością. Dziękuję tu wszystkim, którzy się tam udzielali i koledze Ratuj komiks, który pomógł doprowadzić do przeniesienia forum na nowy hosting tak, by wszystko działało. Dziękuję też Dany'emu, który, choć co prawda nie jest aktywny od dłuższego czasu przy komiksach, to jednak był osobą, która rozpoczęła prowadzenie spisu w Polskiej Scenie Translacyjnej. Przejąłem od niego stopniowo administrację na PST, a w ciągu ostatniego roku dużo więcej ode mnie ze wstawianiem i aktualizowaniem nowych translacji dokonywali Tim i Myga- dziękuję za Waszą nieocenioną pomoc, panowie!
Chciałbym wyrazić też podziękowania wszystkim osobom, z którymi współpracowałem w ciągu tych lat w większym, lub mniejszym zakresie, i niektórym, których udało mi się poznać lepiej nie tylko przy pracach nad komiksami. Szczególne podziękowania ode mnie za współpracę i swoją działalność oraz, za to, że są, otrzymują- Gedinazgul, Akira, J13, Szybkilester (tak wiem, nie zawsze się dogadywaliśmy i czasem były między nami większe różnice zdań, ale wiele z siebie dałeś Lester!), Komiksiarzyk, Tim, Maragast, Riguana, Brumsztyk, BlueBird, Tecumseh, Arti, Amiram, ABC. Dziękuję wszystkim osobom działającym na scenie, którzy robili coś dla innych, wszystkim tłumaczom, grafikom, korektorom, a nawet uploaderom i dostawcom skanów.
I oczywiście duże podziękowania ode mnie otrzymują moi czytelnicy. Dziękuję, że przez tyle lat byliście ze mną, zaglądaliście na mojego bloga i czytaliście moje translacje!
Na 10-o lecie mojej działalności na scenie przygotowałem dla Was coś specjalnego.
Po pierwsze, największy komiks, czyli "DC Holiday Special 2017", to album zawierający kilka różnych, krótszych historii z wieloma różnymi bohaterami. Prawie wszystkie historie łączą pojęcia nadziei, światła, stawiania czoła mrokowi, wątpliwościom i trudnym okresom oraz czas świąt. Możnaby rzec, że komiks ten idealnie wprost wpasowuje się zarówno w tą porę roku, jak i właśnie w ten konkretny rok.
Po drugie, coś z dużą dawką humoru, czyli "Superboy - Zaginiony ląd". Superboy, który najpierw się wzoruje na Indiana Jonesie, potem Tarzanie. Dodajmy do tego zaginioną wyspę z dinozaurami i neandertalczykami i już wiadomo, że na poważnie to nie będzie, ale można będzie się pośmiać i pośledzić nieco absurdalną akcję przygodową.
Po trzecie, na koniec krótsza, ale bardzo ciekawa opowieść z regularnej serii "Supermana" - "Daily Planet powraca". I ten tytuł mówi sam za siebie, ale mogę zapewnić, że opowieść jest ciekawie skonstruowana o powrocie najsłynniejszej gazety Metropolis i jak do tego doszło.
Życzę wszystkim miłej lektury! Początkowo planowałem umieścić te pozycje jako prezent pod choinkę, ale przyszło mi do głowy, że inne grupy translacyjne być może też uraczą Was prezentami, więc jest nieco szybciej.
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za tą pełną 10-tkę!
Szukaj na tym blogu
poniedziałek, 21 grudnia 2020
JUBILEUSZ! 10 LAT NA SCENIE!
DC Holiday Special 2017
Album ten jest ciekawym zbiorem krótszych opowieści o różnych bohaterach. Prawie wszystkie historię łączą pojęcia nadziei, światła, stawiania czoła mrokowi, wątpliwościom i trudnym okresom i czas świąt. Osobiście uważam zbiorek za bardzo dobry i serdecznie zapraszam do jego przeczytania. Zaznaczam tu, jak widać w tytule, że komiks pochodzi z 2017 roku, więc niektóre postacie mogą różnić się zachowaniem i wyglądem od tego, co znacie z większości moich tłumaczeń. Choć różnice nie są zwykle takie duże, a zbiorek ten jest wart przeczytania i można go miejscami uznać za inspirujący.
Superman - Przypomnienie
Wątpiący w świat Clark Kent przybywa do baru Bibbo. Na miejscu jest obecny też John Constantine, którego głównym mottem jest: "porzućcie wszelką nadzieję", do czego stara się przekonać też innych. Bibbo wyrzuca jednak go za drzwi, a Clarka stara się przekonać, że nadzieja wciąż istnieje. Ale czy Clark naprawdę w pełni w to zwątpił? Ciekawostką jest, że ta historia jest podzielona na dwie części- na początku komiksu i przed jego zakończeniem.
W rysunkach w tej historii głównym atutem są twarze w dużych kadrach. W końcu ta historia opiera się na dialogach- mamy więc spojrzenia, mimikę i to wyszło bardzo dobrze. Reszta jest na poziomie może nie rewelacyjnym, ale całkiem dobrym.
Batman - To była noc przed świętami
Lata wcześniej babcia z wnuczkiem błąkali się na mrozie, aż ta pierwsza zamarzła. Teraz, dorosły już wnuk kierowany duchem żądnej zemsty babci porywa rodzinę osoby, która lata temu pokazała im drzwi i ma wykonać na nich egzekucję. Tylko Batman może go powstrzymać- czy jednak w czasie zamieci śnieżnej odnajdzie to miejsce? Pod względem rysunków, dla mnie to mistrzostwo kreski w całym tym zbiorze historii, choć powiedzmy szczerze, że sam scenariusz jest nietypowy.
Green Arrow i Black Canary - Lepiej pomyśl dwa razy
Tym razem łucznik ubiera czerwony kostium Mikołaja, a Dinah przebiera się za "panią mikołajową" i odwiedzają wspólnie sierociniec. Oliver jest w świątecznym nastroju i bawi go to przebranie. Nie można tego powiedzieć o Dinah, która uważa to za grę pozorów i że na kilka dni w roku ludzie nie stają się lepsi. Jej twierdzenie wydaje się sprawdzać, gdy przestępcy porywają auto z prezentami dla dzieci. Ale może działanie i to, co nastąpi po tym, wpłynie na osąd towarzyszki łucznika.
Sierżant Rock - Poddanie się jest łatwe
Ta historia znacznie różni się od innych. Po pierwsze, toczy się w czasie II wojny światowej i nie dotyczy osób w kostiumach. Jest też bardziej psychologiczna. Amerykański żołnierz eskortuję nazistowskiego oficera, jako więźnia. Zostaje ranny, odłączony od oddziału i obaj zostają unieruchomieni w zimowym, europejskim lesie. Amerykanin ostrzega nazistę, że nie pozwoli mu odejść, ale nie strzeli do niego, o ile tamten nie da mu wymówki do strzału. Nazista nie bardzo może zrozumieć, po co komuś wymówka do zabicia innego człowieka... Obaj dowiadują się o sobie pewnych rzeczy. Mijają kolejne noce...
Myślę, że dobór kolorów rysunków- a raczej ich mocne ograniczenie- przypominają czarno-białe filmy- i kreska są bardzo pasujące do tej właśnie historii.
Flash - Nadzieja na święta
Flash powstrzymuje kostiumowego przestępcę, który chciał okraść unieruchomionych przez burzę śnieżną podróżnych na lotnisku. Karmazynowy biegacz zwraca uwagę na znacznie większy problem związany ze zwykłymi ludźmi. Gdy mała dziewczynka prosi go o pomoc, Flash znajduje nietypowe rozwiązanie dla wszystkich, a jednocześnie odnajduję zrozumienie czegoś ważnego dla siebie.
Rysunki w formie animacji- dużo barw i miłe dla oka.
Deathstroke - Święta rodziny Wilsonów
Powiedzmy sobie szczerze- Deathstroke nigdy nie był do końca pozytywnym bohaterem. Wyszkolony najemnk działający trochę dla siebie, trochę dla rządu, trochę dla tych, którzy dobrze zapłacą. Ale atak na Świętego Mikołaja to już jest nowy poziom nawet dla niego. Chyba, że kryje się za tym coś dodatkowo. Przy czym, jak realizować tajną misję, gdy się z rodziną rozmawia przez komórkę? I do tego rodzinka dość specyficzna:) Ta opowieść ma najwięcej humoru ze wszystkich, a jednocześnie piękne rysunki ostrej kreski Toma Grummeta. Rozbawi was i zarazem uraczy oko.
Superman i Lois Lane - Siedzenie kierowcy
Superman powstrzymuje złodzieja, który okazuje się bardziej błądzącym naukowcem, po czym odkrywa, że Lois miała wypadek. Na szczęscie jest cała, ale jej samochód został rozbity. Reporterka nie bardzo może pogodzić się ze stratą, ale Kryptończyk ma dla niej nietypowy prezent... W tej historii pewną ciekawostką są plansze bez slów, które miejscami mówią znacznie więcej, niż słowa. Rysunki w formie delikatnego, rozmazanego lekko impresjonizmu. Na pozór prosta historia z dwoma wątkami- naukowiec-złodziej i rozbite auto Lois, ale ma w sobie coś urzekającego. No i właśnie tu jest w zachowaniu taki Superman, jakiego większość z nas lubi, bez względu na modyfikację w kostiumie!
Teen Titans - Duch świąt
Przy okazji świąt, pochodząca z kosmosu Starfire, będąca zarazem narratorką tej opowieści, próbuje zrozumieć czemu honorować zimę i najciemniejsze dni? Gdy zjawa z innego wymiaru zaczyna terroryzować ludzi żerując na ich smutnych wspomnieniach, Tamaranka wzywa na pomoc Tytanów. Ale, jako Ziemianie po przejściach nie są oni odporni na działanie mrocznej siły. Lecz bohaterka jest odporna i próbuje dotrzeć do swoich przyjaciół uświadamiając im- i przy okazji sobie- że nie są już dłużej sami. Dość ciekawie napisana narracja i skonstruowana opowieść. Rysunki w formie klasycznej animacji, ale zwróćcie uwagę, że wygląda na większe nagromadzenie ciepłych barw koło głównej bohaterki i to niekoniecznie jest przypadek.
Swamp Thing - Echo głębi
Astronauci na stacji kosmicznej zostają odcięci od świata. Wychwytując pełne niepokoju wiadomości z Ziemi zaczynają wierzyć, że nadejdzie ich koniec. Jeden z nich, który całkiem traci nadzieję i rozsądek, postanawia wręcz ten koniec przyśpieszyć. Nieoczekiwanie przed nim pojawia się ktoś, kogo w kosmosie by się nie oczekiwało- sam Swamp Thing, który próbuje mu uświadomić wagę człowieczeństwa i nadziei. Czy mu się uda? Nietypowa, dająca do myślenia historia z pewnym przesłaniem na końcu. Rysunki są... no powiedzmy, że Swamp Thing wygląda bardzo dobrze. Natomiast ludzkie postacie jakoś tam wyglądają:)
Wonder Woman i Batman - Przesilenie
Jedno z nich działa głównie za dnia, drugie w nocy. Oboje jednak wierzą w światło, choć zdają sobie sprawę, że łatwo można stać się ofiarą mroku. Diana wybiera Bruce'a do rozpalenia ognia w noc przesilenia zimowego i wyjaśnia mu dlaczego wybrała właśnie jego, a nie Clarka.
Bardzo dobra historia z podwójną narracją obu bohaterów, wyrazistymi rysunkami i znakomitym przesłaniem.
Batman - Cicha noc Batmana
Na koniec dołączona do tego zbiorku klasyczna opowieść o Mrocznym Rycerzu z wczesnych lat '80. Batman patrolując miasto w czasie świat zauważa bat-sygnał. Przybywa na komisariat sądząc, że coś się stało. Policjanci proponują mu jednak... wspólne śpiewanie. Co nieco zaskakuje, Batman się zgadza, do momentu, gdy coś poważnego się wydarzy. Ale w mieście zaczyna działać inna siła, która powstrzymuje przestępstwa i naprawdę daje Mrocznemu Rycerzowi wolną noc... Klasyczny Batman, to i klasyczne rysunki.
Zapraszam wszystkich do czytania tego zbiorku. Ponad 80 smakowitych stron!
Superboy - Zaginiony ląd
Kiedy menedżer Superboya, Rex Leech, zaginął, ten, w towarzystwie Roxy, Tany i pilota samolotu ruszają na jego poszukiwania i ratunek. Nastrój do wyprawy jest, chęć przygód jest, elementy stroju Indiany Jonesa są! Przygoda może się zacząć. Tak trafiają na zapomnianą wyspę, na której żyją dinozaury i neandertalczycy. Nawiasem mówiąc, jest to to samo miejsce, które kilka lat wcześniej odwiedził Superman (saga "Blackout" - Superman Tm-Semic 4/94-6/94). Dotarcie do wyspy nie było takie trudne. Co prawda tyranozaur próbował pożreć chłopaka ze stali, ale źle się to skończyło... dla T-rexa, który nie przewidział, że jego ofiara będzie... muzykalna:) Co to znaczy przeczytacie z dużą dozą uśmiechu. Ekspedycja trafia do obozu neandertalczyków i przybysze spodziewali się wszystkiego... poza tym, że Rex popija mocno procentowy sok jagodowy z wodzem w towarzystwie pięknych dziewczyn (nawiasem mówiąc nie próbujcie szukać logiki w tym, że mężczyźni z wioski są trochę toporni, a kobiety, jakby wylazły z kalendarza:) ). Neandertalczycy są może trochę nieobyci i skorzy do bijatyki, ale bardzo gościnni. I jak się okazuje, procentowy sok jagodowy, który pewnie by nie podziałał na Supermana, ma jednak efekt na jego klona. Gdy Superboy dostaje w głowę od białego King Konga (poważnie!), trochę mu się myli kim jest, więc zaczyna się uważać za... Tarzana! Gdy pojawiają się jeźdźcy smoków, znaczy się dzikie Amazonki na pterodaktylach, akcja dodatkowo przyśpiesza, zwłaszcza, że napastniczki chwytają Tanę, która ma zostać złożona w ofierze rozumnemu i niezbyt lubiącemu ssaki jaszczurowi. Teraz Roxy musi poprowadzić otumanionego władcę małp ze stali na jej ratunek, a Rex z towarzystwem łowców skarbów dopiero teraz wpadnie w prawdziwe kłopoty!
Ogromna dawka humoru, absurdalności i całkiem pozytywnie zakręconej akcji przygodowej. Jak chcecie przeczytać coś lżejszego z uśmiechem, to ten 50 stronicowy komiks jest właśnie dla Was.
Superman - Daily Planet powraca
Bardzo dobrze opowiedziana historia kończąca krótki, ale jednak pamiętny czas bez Daily Planet i chwil Lexcom, jako głównego media całkowicie podporządkowanego Lexowi. Na pewno ciekawym smaczkiem dla miłośników "eSa" są też nagłówki dawnych gazet, które widzą bohaterowie, oraz przebłyski, jakie ma Lois.
poniedziałek, 16 listopada 2020
Elseworlds - Batman - Leatherwing
Tak zaczyna się kolejny Elseworlds tym razem w klimacie awanturniczo-przygodowym. Leatherwing jest ubranym w maskę i pelerynę nietoperza korsarzem w brytyjskiej służbie. Chodzą słuchy, że jest kimś znacznego rodu, ale tylko jego wierny Afredo zna o nim prawdę. Faktem jest, że kieruje się kodeksem honorowym i posyłając na dno hiszpańskie galeony i rabując ich łupy stara się oszczędzać załogę. Pewnego razu na pokład jego statku dostaje się biedny chłopak z uliczek miasta Kingston na Jamajce- marzący o przygodach Robin. Dzięki szczęściu udaje mu się podsłuchać jak piraci szykują bunt przeciw swemu kapitanowi i ta wiedza zyska mu przychylność słynnego Leatherwinga. W tym czasie, spragniony złota inny kapitan piratów- bezwzględny Laughing man (Śmiejący się człowiek- Joker), pragnie zdobyć skarby Leatherwinga i w tym celu wchodzi w sojusz z piękną i niebezpieczną kapitan Feliną, dawną hiszpańską hrabiną ubierającą się w kostium o wyglądzie kota, która ma być przynętą na brytyjskiego korsarza. Wydaje się, że wokół Leatherwinga zamykają się sidła, z których tak łatwo nie wyjdzie. Ale czy Felina na pewno jest gotowa wyłącznie zdradzić Leatherwinga, gdy go spotka? A może zacznie do niego żywić inne uczucia niż pragnienie jego skarbów? Jak w tym wszystkim odnajdą się Robin, wierny Alfredo oraz... indiańska księżniczka? I jaki sekret skrywa sam Leatherwing, czy rzeczywiście został korsarzem wyłącznie z chęci zysku?
Tym razem komiks dla spragnionych akcji w morskich realiach Karaibów z XVIII wieku, który, jak mam nadzieję Wam się spodoba! Ciekawy, przygodowy scenariusz i rysunki miejscami z ładnym, pomysłowym obramowaniem.
środa, 11 listopada 2020
Elseworlds - Batman - Święty terror
Historia ta jest jednym z najgłębszych Elseworldsów z dużą dozą refleksji na temat społeczeństwa, religii, nietolerancji, niszczenia różnorodności i podporządkowania ludzkich jednostek systemowi państwa. Wydaje się, że stawiana tam problematyka, jest szczególnie bliska obecnie. Z pewnością jest to jedna z głębokich opowieści, co do których nie można przejść obojętnie. Głęboko porusza, daje do myślenia, zadaje pytania.
Historia ta miała ukazać się już rok temu, ale jest teraz. Na pewno warto było na nią poczekać i ją przeczytać. Życzę Wam głębokiej, dającej do namysłu lektury.
Podziękowania dla Szybkiego Lestera za korektę i grupy Grumik za współpracę.
czwartek, 15 października 2020
Superman - Strange Visitor
ócił do dawnej postaci. Ale w Metropolis pojawia się tajemnicza kobieta. Nosi kostium taki sam, jaki miał Superman. Nawet ma "S" na piersi. I posiada takie same elektromagnetyczne moce, jakie miał Kryptończyk. Jednak nie do końca je kontroluje, co mimo jej chęci bycia bohaterką, może prowadzić do coraz większych problemów... Do tego sama nie pamięta do końca kim jest, a jej tożsamość zdaje się skrywać kilka warstw tego, kim może naprawdę być... Media nazwały ją "Strange Visitor", ale kim jest? Dlaczego wygląda jak wcześniej Superman? Jaki jest jej związek z przeszłością Supermana? Jakie tajemnice skrywa? Czy dwójka bohaterów to odkryje i czy na pewno są sojusznikami?
Ciekawostka: Gdy w pierwszej części Superman zaczyna tropić Strange Visitor przypomina to identyczne sceny, jak na samym początku kariery człowieka ze stali Lois tropiła jego. Dodatkową ciekawostką są niestandardowe nazwy tytułów kolejnych części w formie... krótkich pytań!
sobota, 26 września 2020
Superman - Złodzieje Ziemi
Naukowcy z bazy księżycowej namierzają masywny obiekt, który zaćmiewa gwiazdy. Jak się szybko okazuje, obiekt zbliża się do Ziemi i Księżyca. Superman szybko odkrywa, że mają do czynienina z olbrzymim statkiem kosmicznym, który tworzy rodzaj energetycznej sfery, która pochłania trzecią planetę wraz z jej satelitą. Niestety, próba przerwania tego procesu nie udaje się, a statek wraz ze swoim olbrzymim "ładunkiem" przeskakuje w hiperprzestrzeń, by wydostać się w zupełnie innym miejscu kosmosu. Superman, początkowo osłabiony, trafia na jego pokład, gdzie kapitan rozpoznając w nim ostatniego Kryptończyka proponuje mu niebezpieczną grę o losy Ziemi i ludzkości. Wyjaśnia jednocześnie, że statek jest ostatnim zbudowanym przez tajemniczych budowniczych, którzy już odeszli, a teraz służy do zabierania planet z różnych lokalizacji i wydobywania z nich zasobów naturalnych bez troski o istoty żywe. Człowiek ze stali odzyskuje siły i widząc, że nie ma wyboru, godzi się na walkę na arenie z przeciwnikiem, który wydaje się nawet przewyższać go siłą. Do tego podstępny kapitan porywa Lois Lane, Jimmy'ego Olsena i Perry'ego White'a i wykorzystuje ich jako zakładników, a ostatecznie stawia Supermana przed ryzykiem, że życie tej trójki w pierwszej kolejności zostanie poświęcone... Superman stawia czoła sytuacji, w której jak się wydaje nie może wygrać. Nawet jeśli zwycięży swojego przeciwnika i poradzi sobie z podstępnym kapitanem, to czy uda mu się ocalić przyjaciół i Ziemię? I jak zakończy się ta niesamowita kosmiczna historia?
Na samą uwagę zasługuje sam pomysł, że coś może porwać coś tak wielkiego, jak sama pleneta i przenieść ją w inne miejsce kosmosu. Bardzo łatwo, mimo oryginalnego pomysłu możnaby to zepsuć zbyt banalnym, lub kiepskim scenariuszem. Ale Byrne rozwinął ten pomysł po mistrzowsku wyjaśniając w pewien sposób, jakby to było możliwe i mniej więcej jakby to działało. Odwołanie do kosmicznej, starożytnej, już nieistniejącej cywilizacji też jest bardzo pomocne- kapitan statku mówi wprost, że nikt już nie potrafi budować takich maszyn. Jednocześnie mamy tu pokazanego Supermana, który musi nie tylko używać swoich mocy, co inteligencji. Role Lois, Jimmy'ego i Perry'ego, mimo, że drugoplanowe też bardzo dobrze zarysowane. Mamy też pewne przesłanie w różnicy podejścia do życia innych, jakie jest pokazane w rozmowie kapitana i Supermana i w ich zachowaniu. Rysunki bardzo dobre, kreska elegancka- może tylko do sposobu rysowania postaci kapitana można się doczepić, ale nawet Lois jak go widzi nazywa go celowo ironicznie "pięknisiem", więc był to zabieg celowy, a w końcu mówimy przecież o przedstawicielu rasy innej niż ludzie, czy Kryptończycy, więc rysownicy mieli pewne prawo narysować go tak, a nie inaczej.
Słowem, komiks ten jest wyśmienitą i nieco nietypową ucztą, więc do niej serdecznie zapraszam.
- Ponieważ oni są niczym. Wszyscy jesteśmy niczym w wielkim planie rzeczy. Czymże jest najdłuższe śmiertelne życie w porównaniu z gwiazdą, lub galaktyką? Czymże jest istnienie planet w porównaniu z 20 miliardami lat, odkąd wszechświat eksplodował z nicości?
- Rozumiesz, że się z tobą nie zgodzę, kapitanie. To krótkotrwałość ludzkiego życia nadaje mu znaczenie. To ciągła świadomość, jak krótki czas mamy, sprawia, że usiłujemy dążyć do lepszych rzeczy, lepszych umysłów i lepszych żyć. Gdybyśmy żyli wiecznie, sprawy mogłyby być tak bezcelowe, jak zdajesz się myśleć. Ale tak nie jest i właśnie to ograniczenie inspiruje do wielkości ludzkiego ducha."
piątek, 31 lipca 2020
Wonder Woman - Gra bogów
Czarnowłosa kobieta pojawia się w dziwnym miejscu na ceremonii, która okazuje się... jej własnym pogrzebem! Nie wie, jak się tu znalazła, nie pamięta niczego, odbicie jej własnej twarzy jest dla niej obce. Ale szybko odkrywa dwie rzeczy: pierwszą, że "żałobnicy" bardzo chcą, by była martwa! I drugą, że choć nie posiada żadnych mocy, doskonale umie walczyć. W trumnie odkrywa glinianą figurkę niemowlęcia, która z czymś znajomym jej się kojarzy. Co więcej, wygładzenie figurki tam, gdzie ma bliznę sprawia, że świeża rana bohaterki również znika. Do tego okazuje się, że świat, w którym jest zdecydowanie nie jest Ziemią... Znajduje jednak drogę powrotną, ale tajemnicze mroczne siły podążają za nią. Jednak zaczynają działać również drugie siły związane z Naturą i samą Gają, które zdają się ją prowadzić... To jednak nie wystarczy. Przypadkowo spotkana osoba zdradza bohaterce, że z całą pewnością jest ona Dianą, zwaną Wonder Woman! Ale wciąż nie posiada żadnych mocy, a zasłona skrywająca jej wspomnienia dopiero zaczyna się przejaśniać. By spróbować wymknąc się mrocznym siłom bohaterka postanawia radykalnie zmienić swój wygląd. Czy to jednak wystarczy...?
Tymczasem Trevor Barnes zauważa zniknięcie Diany, oraz, że w różnych rejonach świata zaczyna panować susza i problem z żywnością. Objawiają mu się hinduska i afrykańska bogini informując go, że ma ważną misję do spełnienia i obudziło się coś niesłychanie mrocznego i potężnego. Kluczem do ocalenia świata- lub jego zagłady- może stać się Diana. Trevor musi ją odnaleźć i uratować, nie wiedząc, że ona wcale go nie pamięta, a on sam stał się wybrańcem Gai, nie tylko do odnalezienia Amazonki...
Planeta Oa: Strażnik Ganthet wyczuwa nadejście mrocznej siły, która może calkiem odmienić losy Wszechświata...
Themyskira: Amazonki zostają zaatakowane przez scyllę, która dała się we znaki Odyseuszowi, a za wszystkim stoi potężna wojowniczka, bogini o imieniu... Diana!
Brzmi jak coś totalnie zakręconego, pełnego totalnie nieprzewidywalnych zwrotów akcji? Bo taka jest właśnie ta saga! A jednak znajdzie się tu miejsce na uczucia, poszukiwanie własnych wspomnień i odzyskiwanie/kształtowanie swojej tożsamości, a także piękne i bardzo poruszające zakończenie, nad którym nie można przejść obojętnym po zakończeniu czytania tej sagi.
WW - Gra bogów - 03 z 06 - Bóstwa i demony
WW - Gra bogów - 04 z 06 - Siostrzany smutek
WW - Gra bogów - 05 z 06 - Pasja Diany
WW - Gra bogów - 06 z 06 - Pasja Trevora
wtorek, 21 lipca 2020
Wonder Woman - Cudowni chłopcy
wtorek, 14 lipca 2020
Superman - Morska bestia z Metropolis
Nieco przygodowa, ale też trochę refleksyjna historia, by nie sądzić po pozorach i rzeczy nie zawsze są takie, jak na pierwszy rzut oka wyglądają.
wtorek, 30 czerwca 2020
Wonder Woman - Inspiracja
piątek, 19 czerwca 2020
Wonder Woman - Raj odnaleziony
Komiks jest piękny, zarówno pod względem scenariusza, jak i rysunków, które stoją na bardzo wysokim poziomie. Jest to z pewnością jedna z lepszych historii z Wonder Woman, zadziwiająca i miejscami pełna refleksji. Na pojedynczych kadrach zobaczymy wiele osób ważnych dla Diany, i takich, których czytelnicy już wcześniej poznali. Niektóre kadry naprawdę potrafią zatrzymać na dłużej wzrok. Diana w czerwonej sukni z peleryną, jej mimika, emocje, twarze namalowanych postaci, czy przede wszystkim kadry z drugiej połowy komiksu- to naprawdę dobre rysunki i pomysły. Trochę tylko irytuje okładka, która do zawartości komiksu ma się jak pięść do nosa. No, ale cóż, taki był pomysł, nawet oryginalny, choć w tej historii, moim zdaniem, niezbyt sensowny. W scenariuszu, nie licząc pierwszych stron, nie ma akcji i pojedynków, ale za to rozwój wydarzeń naprawdę zaskakuje i miejscami porusza. Dodatkowym smaczkiem są na pewno boginie z egipskiego, a nie tylko greckiego panteonu. Jak chcecie przeczytać dobrą i nietypową zarazem historię z Amazonką- to to zdecydowanie jest jedna z nich.
czwartek, 4 czerwca 2020
Superman - Trudny dzień w pracy
Dan Jurgens, który tworzył komiksy Supermana z wczesnych lat '90 powraca z tą nietypowo napisaną historią wraz z własnymi rysunkami, by pokazać komiks w formie dosłownie opowiadanej opowieści, w której nie zabraknie akcji, wątku kryminalnego, ale też bardzo dobrego wątku obyczajowo-psychologicznego. Czy na pewno wsadzając ludzi do więzienia dajemy im szansę resocjalizacji, czy tylko zamykamy za nimi drzwi i nie myślimy o nich więcej? Czy dajemy dzieciom do zabawy to, co rzeczywiście wpływa na ich rozwój, czy tylko kierujemy się tym, co modne i popularne?
Ci, którzy lubią pojedyncze, zamknięte historie, z pewnością docenią tą perełkę, gdyż nie ma tu odwołań do innych opowieści (z wyjątkiem tego, kim jest i był Toyman- ale to jest bardzo dobrze przypomniane, więc nawet, jak ktoś nie zna tej postaci, może czytać spokojnie ten komiks bez sięgania po inne źródła). Jednocześnie oczywiście miłośnicy eSa, którzy przeczytali niejedną historię z tym bohaterem, również powinni być zadowoleni z rodzaju i formy opowieści.
Zatem zapraszam wszystkich do czytania!
czwartek, 28 maja 2020
Wonder Woman - Kosmiczna migracja
Historia rozgrywa się po wydarzeniach ukazanych w "Kto zabił Myndi Mayer", oraz "Superman i Wonder Woman- Różne światy".
Diana wraca z pogrzebu Myndi Mayer wątpiąc w siebie i swoją misję. Zostaje wezwana do swojej rodzinnej krainy, gdzie okazuje się, że bogowie zaprosili ją, jej matkę- królową i kapłankę Menalippe na Olimp. Cała Themyskira przeżywa ogromną radość z tego wyróżnienia. Ale szybko okazuje się, że sprawy wyglądają inaczej, niż wszyscy myśleli. Olimp wciąż nosi ślady inwazji Darkseida i bogowie zdecydowali się go odciąć od Ziemi i opuścić ten świat, oraz swoich wyznawców. I tylko Hermes sprzeciwia się sposobowi w jaki Olimp potraktował swe największe wyznawczynie. Zaś sama Diana ma się stać narzędziem destrukcji...
Opowieść ma wszystko, co najlepsze w komiksach o księżniczce Amazonek. Ona sama i jej przemyślenia, obszerne, ciekawe dialogi i bogata narracja, bogowie Olimpu, ukazana Themyskira i inne Amazonki, oraz nieco nietypowa, miejscami zastanawiająca historia. Jednocześnie dzięki niej łatwiej zrozumieć też postawę Menalippe, która w nieco późniejszej sadze "Wąż w raju" tak łatwo wpadła w sidła córki Aresa - Eris, mimo, a może właśnie dlatego, że była najwyższą kapłanką Amazonek oddaną bezgranicznie Olimpowi.
I jak wspomniałem- za scenariusz, jak i rysunki odpowiada sam George Perez, co chyba mówi samo za siebie!
Przy okazji zapowiadam, że komiksów z WW będzie więcej w najbliższej przyszłości, choć już z późniejszego okresu.
środa, 15 kwietnia 2020
Superman - Superman Rex: Echa wydarzeń
Pierwsza, i moim zdaniem najlepsza historia "Słuch publiczny", rozgrywa się tuż bezpośrednio po ostatniej części "Supermana Rexa". Superman powraca, ale ludzie już mu nie ufają. Styka się z nieufnością, obawą i nienawiścią. Do tego na poczcie Metropolis czeka na niego masa listów, wszystkie w negatywnym tonie. Poza jednym, o najbardziej skomplikowanej treści i to będzie list, który będzie bohatera prześladować do końca życia... W czasie, gdy Superman pozbywał się światowego arsenału nuklearnego, pilot lotnictwa pułkownik Brooks został ranny i doznał złamania kręgosłupa, przez co na resztę życia wylądował w fotelu inwalidzkim... Nękany poczuciem winy i chęcią poznania człowieka, któremu zniszczył życie, Superman decyduje się z nim spotkać...
To głęboka opowieść, w której nie ma jednoznacznych kolorów takich jak czerń i biel, dostarczy Wam na pewno dobrej i refleksyjnej lektury.
W drugiej historii "Wyglądając dobrze" Superman trafia na grupe dzieci bawiących się na dachu w "Supermana przeciwko Lidze Sprawiedliwości", aż chłopiec grający Supermana spycha z dachu kolegę... Bo w końcu Superman to twardziel i każdy ma go słuchać! Teraz prawdziwy człowiek ze stali musi wyjaśnić dzieciom błąd takiego rozumowania. Do tego Lex Luthor postanawia zaprosić Supermana do wywiadu w telewizji i chce, by poprowadziła go... Lois Lane! Ale w tym czasie dochodzi do gorących wydarzeń na lotnisku i gdy zagrożone jest życie cywilów, to według Lexa ma się tym zająć Outburst, podczas, gdy człowiek ze stali ma być zajęty wywiadem. Ale obaj bohaterowie mogą zaskoczyć. Jak te wydarzenia wpłyną na relacje Clarka z Lois?
"Necropolis" to trzecia opowieść, cechująca się bardzo dobrą narracją i ciekawą historią. Superman ratuje z zawalającego sie bloku małą dziewczynkę, lecz nie wszyscy doceniają jego pomoc. On sam targany jest myślami o granicach pomagania innym, szczególnie po doświadczeniu ostrego komunikatu od taksówkarza. Jednocześnie ma sen, w którym widzi świat, nad którym przejął władżę i pozbył się prawie całego ludzkiego życia, gdyż nie rozumiał, że ludzie nie chcą jego pomocy i narzucania jego wizji... Ostatecznie Clark i Lois oboje dostają lekcję od swoich przyjaciół i ludzi ulicy, że można bardzo wiele robić dla innych niewielkimi krokami i wcale nie mając supermocy, ale odpowiednio kierując swe chęci...
"Dziewczyna i jej robot", to ostatnia z tych historii, w nieco lżejszym klimacie. Lex Luthor wskrzesza w swym laboratorium jednego z super robotów i narzuca mu program... porwania Lois Lane! Pech chce, że to był ten robot, którego głównym programem było chronić Lois za wszelką cenę. Tylko, że teraz robot owładnięty jest dwoma programami- porwać Lois i chronić ją, za to zupełnie nie ma zamiaru słuchać komend Supermana! Człowiek ze stali, by nie narażać Lois, musi się udać do ruin swojej fortecy starając się znaleźć rozwiązanie. Ku jego zaskoczeniu okaże się, że nie wszystko w fortecy zostało nieodwracalnie zniszczone... Czy to jednak wystarczy, by powstrzymać nadopiekuńczego robota? Do tego będziemy mieć rewelacyjną rozmowę Supermana z Lexem.
Cztery dobre historie, rozgrywające się po ciekawej sadze i do niej nawiązujące. Myślę, że będzie dla Was prawdziwą przyjemnością ich czytanie. Przypominam, że istnieje też już wcześniej przetłumaczony przeze mnie album "Superman 80 page giant 02", zawierający kilka krótszych, interesujących historii, również rozgrywających się zaraz po "Supermanie Rexie" i nawiązujących do tej sagi. Kto jeszcze nie czytał, tego serdecznie zapraszam!
Superman - Superman Rex - Echa wydarzeń - 02 z 04 - Wyglądając dobrze
Superman - Superman Rex - Echa wydarzeń - 03 z 04 - Necropolis
Superman - Superman Rex - Echa wydarzeń - 04 z 04 - Dziewczyna i jej robot
niedziela, 29 marca 2020
Superboy i Robin - World's Finest 3
Tym razem lżejsza przygodówka z dużą dawką humoru pokazująca nietypowy duet bohaterów. Każda część ma 50 stron, więc łącznie jest ich sto! Miłego czytania z uśmiechem:)