Szukaj na tym blogu

wtorek, 21 lipca 2020

Wonder Woman - Cudowni chłopcy

W tej historii poznamy bliżej Trevora Barnesa i jego rodzinę. Trevor jest reprezentantem ONZ, ale dla Diany stanie się kimś bliższym, niż tylko kolegą z dyplomacji. Diana przybywa do rodzinnego domu Trevora i nie tylko jego uszczęśliwia. Na razie zdradzę tylko, że Trevor odegra ogromną rolę w czasie wydarzeń z sagi "Gra bogów", następującej bezpośrednio po tym komiksie, która wkrótce będzie tłumaczona. Więc choćby z tego powodu warto się zapoznać z tą postacią. Nie jest to jednak jedyny powód, dla którego warto przeczytać ten komiks. Zobaczymy jak księżniczka potrafi dać niezapomniany dzień radości chłopcu, który jest jej wielkim fanem. Choć jednocześnie jest tu też pokazany problem zwykłej kobiety, która czuje, że o własne dziecko musi konkurować z kimś takim, jak Wonder Woman.  Amazonka będzie jednak też pokazana nie tylko jako Wonder Woman, ambasador Themyskiry i dyplomata, ale i kobieta, ze swoimi emocjami i odczuciami, w bardzo ludzkiej formie. Będzie też duże nawiązanie do niedawno przetłumaczonego "Raju odnalezionego", gdy Themyskira przygotowuje festyn, ku uczczenia swoich bogiń i zaprasza jeszcze więcej gości, niż wcześniej. Historia pod względem rysunków stoi na takim samym wysokim poziomie, jak "Raj odnaleziony". Dodatkowo pewnym smaczkiem będzie, że rysownik i scenarzysta postanowili się pobawić wariacjami kostiumu Diany w zależności od okazji. Nawet zobaczymy coś nowego, jak główna bohaterka na... motocyklu! Pod względem scenariusza mamy dość pogodną historię z elementami humoru, choć im bliżej końca, tym bardziej pojawi się też pewne przesłanie i elementy refleksyjne. Na pewno jest to komiks, który warto przeczytać, a jak komuś się spodobał "Raj odnaleziony", to "Cudownych chłopców" też doceni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz