Szukaj na tym blogu

środa, 7 grudnia 2022

Christmas with the super-heroes 02 (1989)

Kilka krótszych historii ze znajomymi bohaterami osadzonymi w klimacie świątecznym. Proszę nie sugerować się okładką, bo po prawdzie nie ma nic wspólnego z tymi historiami.
"Superman - Ex- Machina"- Kiedy w śnieżycy na odludziu kierowcy psuje się samochód, ten rozpaczliwie stara się zwrócić uwagę innych kierowców, ale nikt się nie zatrzymuje, by mu pomóc. Nie mogąc znieść zimna i braku nadziei postanawia on zakończyć swoje istnienie. Ale na miejscu pojawia się Superman, który pomaga mu się ogrzać i podreperować auto. Siedząc w pojeździe rozmawiają o życiu i problemach kierowcy, a Kryptończyk w pewnym momencie wychodzi z dość nietypową propozycją. To jest jedna z takich opowieści, która pokazuje dlaczego Superman jest tym, kim jest- nie tylko przez swoje moce, co podejście do innych ludzi. Dla mnie to jedna z dwóch najlepszych opowieści w tym zbiorze, obok historii z Wonder Woman.
"Batman - Kraina w głębi" - Mrok w pewnej jaskini istniał od pradawnych czasów, a nawet indiańscy wojownicy i przybysze zza morza bali się z nim skonfrontować. Aż pojawia się Bruce Wayne, który początkowo zostaje pochłonięty przez ten mrok, do momentu pojawienia się oryginalnego Robina- Dicka Graysona. Dość specyficzna opowieść, którą niektórzy nazwą poetycko-filozoficzną, ale sam mam do niej dość mieszane uczucia.
"Wonder Woman - Dary"- gdy amerykańska pastorka, której życie się pokombinowało, przybywa na święta do domu profesor Kapetelis spotyka tam Wonder Woman, która walczy z własnymi wątpliwościami i wspomnieniami. Na pozór wydaje się, że te dwie kobiety dzieli wszystko- jedna jest kapłanką religii monoteistycznej, druga - wybranką bogów Olimpu; jedna w pełni ludzka, wychowana w amerykańskiej kulturze, druga pochodząca z kultury Amazonek i obdarzona niezwykłymi mocami. Ale może się okazać, że w swych celach i spojrzeniu na świat mają ze sobą więcej wspólnego, niż możnaby przypuszczać, a to spotkanie może też dać coś pozytywnego każdej z nich. Bardzo dobra opowieść i nie mówię tego tylko jako miłośnik księżniczki Amazonek.
"Cicha noc". Ta opowieść jest pewną odskocznią, gdyż nie dotyczy znanych bohaterów. W czasie I wojny światowej szpital aliantów walczy ze zniechęceniem pacjentów i kurczącymi się zapasami żywności. Aż czerwonym samolotem przybywa pruski pilot (czerwony baron?). Czego chce? A może raz w roku postanowił wyciągnąć rękę do osób po przeciwnej stronie frontu zdając sobie sprawę z ich sytuacji? Ta opowieść jest napisana całkowicie bez tekstu nie licząc pojedynczych słów, które są tylko dodatkowymi napisami. Ale jest naprawdę ciekawa i uważnie się śledzi każdy obrazek i zachowanie tak niemieckiego przybysza, jak i aliantów, zarówno z personelu szpitala, jak i samych pacjentów.
"Green Lantern i Flash". Oryginalni GL i Flash, Hal Jordan i Barry Allen, postanawiają spełnić życzenie zrezygnowanego milionera, który stracił wiarę w ludzi i dzielenia się i jest gotów oddać 5 milionów dolarów, jeśli ktoś mu udowodni, że Święty Mikołaj istnieje w mieście, w którym on żyje. Bohaterowie zabierają go w niezwykłą podróż,  polegającą na obdarowywaniu prezentami innych w sposób, w jaki zrobiłby to Święty Mikołaj. Ale najcenniejsze prezenty niekoniecznie leżą pod choinką i nie muszą być rzeczami materialnymi.
"Deadman" to ostatnia opowieść z tego zbioru. Deadman przeskakuje sobie po ciałach chcąc na chwilę znowu poczuć życie. Ogarnia go jednak rezygnacja dochodząc do wniosku, że bez względu na to, co zrobił dobrego, nikomu na jego czynach i tak nie zależy. Aż pojawia się tajemnicza kobieta, która nie dość, że go widzi w jego niematerialnej formie,  to nawet może dotknąć i tłumaczy mu, że to nie nagroda i uznanie są ważne w robieniu czegoś dla innych.


Mediafire
4 shared

1 komentarz: