Szukaj na tym blogu

niedziela, 1 maja 2022

Diana, księżniczka Amazonek

Mała księżniczka Diana jest jedynym dzieckiem na Themyskirze, w krainie Amazonek. Choć pałac i cała kraina jest jej placem zabaw, nie ma nikogo, z kim mogłaby się bawić. Jej matka, królowa Hippolita jest zbyt zajęta rządzeniem krainą i ważnymi spotkaniami. Ujęta historią własnych narodzin, ulepienia z gliny i obdarzenia przez bogów życiem, Diana z uszkodzonej gliny tworzy sobie na plaży swoją rówieśnicę. Ku jej zaskoczeniu, Mona- jak nazywa się nowa dziewczynka- ożywa i staje się jej przyjaciółką i towarzyszką zabaw. Jest jednak jedno ale- Mona nie wygląda całkiem jak człowiek i wymusza na Dianie obietnicę, że ta nigdy nie powie o niej dorosłym. Początkowo jednak jest wspaniale, mała księżniczka ma wreszcie przyjaciółkę i towarzyszkę zabaw, o której zawsze marzyła. Nie zauważa, że Mona dla zabawy jest gotowa na wszystko i jej zachowanie zdecydowanie nie jest tym, które by królowa Hippolita aprobowała- uczy Dianę wymykać się z domu, uciekać z lekcji, kłamać, oszukiwać, kraść, a nawet wandalizmu i chuligaństwa. Mona próbuje również przekonać księżniczkę, że jej matka pogardza nią i zazdrości jej. By udowodnić, że Diana jest prawdziwą Amazonką, Mona nakłania ją, by ta otworzyła Wrota Zagłady, bramę oddzielającą Ziemię od potworów z Tartaru, której Amazonki przysięgły strzec. Pomimo oporów księżniczki, ta w końcu ulega, wierząc, że to tylko na chwilę i uda jej się ją zamknąć. Konsekwencją jest jednak inwazja wszelkiej maści potworów, których Amazonki mają problem, by je powstrzymać. Mona nakłania Dianę na ucieczkę z krainy Amazonek i porzucenie jej, by dorośli się nie dowiedzieli, że to ona otworzyła drogę potworom i jej za to nie ukarali. Wtedy wreszcie księżniczka zaczyna rozumieć, że jej pragnienie przyjaźni zostało zdradzone, a szlachetność postępowania i wspólny interes społeczny mogą być znacznie ważniejsze, niż beztroska chęć zabawy i unikanie konsekwencji.
Jest to kolejna wariacja młodości Wonder Woman osadzona w nieco baśniowej oprawie i rysunkach. W przeciwieństwie jednak historii dla bardziej dojrzalszych czytelników, jak "Miotana burzą" i "Prawdziwa Amazonka", tutaj scenarzyści i rysownicy postarali się, by ta historia była lżejsza i skierowana zarówno dla młodszych, jak i dorosłych czytelników. Historia potrafi jednak oczarować i przekazać pewną głębię, emitując również ciepłem samej opowieści, mimo pewnych przestróg. Młodsi czytelnicy dowiedzą się z niej, że nie każdy ich rówieśnik, który chce się z nimi bawić, naprawdę nadaje się na przyjaciela, a zabawa bez ograniczeń może mieć też pewną cenę. Też, jak widać na końcu, to, że dorośli nie zawsze mają czas na zabawę z dziećmi, nie znaczy, że im na nich nie zależy. Z kolei też dorośli zauważą, że dziecko zostawione całkiem samo sobie, nawet gdyby dorastało w prawdziwym pałacu, może łatwiej wpaść w złe towarzystwo, albo z powodu nudy i zaniedbania zacząć robić coś niewłaściwego. Myślę, że przy tej historii wszyscy też będą się dobrze bawić, a jednocześnie pozwolą sobie na zamyślenie się. Mimo, że jest to opowieść ukazująca młodość Wonder Woman, jest oderwana od głównej serii i- jak pisałem- stworzona w stylu nieco baśniowym, więc mogą ją czytać zarówno fani Amazonki, jak i osoby mniej chętnie sięgające po komiksy z tą postacią. Ponad 130 stron, ale tekstu nie ma za dużo, więc czyta się szybko!
Ciekawostki:
 - królowa Hippolita jest... blondynką!
 - główną bronią Hippolity (nie Diany!) jest... lasso!
 - wierzchowcami Amazonek są... kangury!
 - w rozmowie z królową, jedna z Amazonek pyta jej, czy nie pamięta jak sama była... dzieckiem! W regularnej serii "Wonder Woman", w większości wypadków, oryginalne Amazonki zostały stworzone przez bogów jako w pełni dorosłe
 - Themyskira jest tylko jedną z wysp w archipelagu... Rajskich Wysp!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz