Ten komiks to porywająca wizja ukazująca świat bez mężczyzn, i Supermana, który staje w sytuacji bez pozazdroszczenia i po raz kolejny w komiksach staje się postacią tragiczną...
Dzieci wiosny.
Nazwano ich dziećmi wiosny. Byli pierwszym pokoleniem chłopców od czasu plagi, która zniszczyła rodzaj męski. Ale dziedzictwo ich kryptońskiego ojca stało się dla nich zbyt wielkim brzemieniem... Teraz ostatnim mężczyzną na Ziemi jest Lex Luthor, a ktoś taki raczej nie da dobrego męskiego wzorca dorastającym chłopcom. Więcej: przepełniony nienawiścią do kobiet Luthor postanawia wykorzystać synów Supermana by podbić Ziemię i stworzyć najbardziej rygorystyczny patriarchat, jaki może sobie wyobrazić! Wonder Woman robi co może, ale wojna płci wydaje się być nieunikniona... Czy dokonania równouprawnienia płci zostaną zniweczone? Czy dziedzictwo Supermana stanie się przekleństwem Ziemi?
Druga historia jest znacznie mroczniejsza od pierwszej, ale też zawiera wiele ciekawych elementów psychologicznych, zwłaszcza związanych z tragedią pierworodnego syna Supermana - Adama Kenta.
JLA - Stworzeni równi - 01 Plaga
Witam
OdpowiedzUsuńMam pytanie/sugestię: Planujesz może tłumaczenie nowszych tytułów z supermanem?. Z restartu DC jest tłumaczony Action Comics, ale ciekawe historie są też w Supermanie, szczególnie polecam przyjrzenie się historii opublikowanej w numerach 09-10
Witaj. ja też mam taką małą propozycje: z Elseworlds:
Usuń1- The Kents
2- JLA: Act of God( 3 części, o tym jak supcio i reszta traci moc)
3- Superman/Tarzan Sons of jungle(3 części)
Odpowiadając na pytanie i propozycje:
OdpowiedzUsuńCo do Supermana tłumaczę tylko trzecią wersję (1987-2002- w moim przypadku do 1999). Jeśli chodzi o nowsze wydania zgłoś się z propozycjami do Ookami- Reunion. Oni się tym zajmują.
Co do Elseworldsów nie mam w planach wymienionych przez Ciebie tytułów, ale będzie w tym roku Elseworlds "Księga Dżungli Supermana", jak Superman został wychowany przez wilki w XIX wiecznej hinduskiej dżungli z wieloma odnośnikami do książki "Księga Dżungli" R.Kiplinga. To prawie jak Tarzan:)