Świat stał się jedną wielką pustynią. Jedynym miejscem gdzie można znaleźć wodę jest królewskie miasto Atlantis rządzone przez Aquamana. Władca uważa, że poddani go kochają- czy jednak tak jest naprawdę? By to odkryć Aquaman porzuca swój pałac i incognito wyrusza przez pustynię do innego miasta. To co tam okryje bardzo mu się nie spodoba...
Na uwagę w tej historii zasługuje sam pomysł. Osadzenie Aquamana, czyli najbardziej wodnego herosa DC w sercu pustyni i stworzenie rzeczywistości przypominającej Bliski Wschód z przeszłości. Fabuła i narracja moim zdaniem też bardzo interesujące- ale o tym przekonacie się sami ;)
W oryginale komiks składa się z trzech różnych historii. Przetłumaczyłem tylko tą, która mnie zainteresowała.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz