Historia ta miejscami bardziej przypomina spotkania Batmana z Jokerem. Nawet peleryna Supermana jest tu mocno poszarpana (co prawda jest to spowodowane tym co jest na początku komiksu, ale możliwe, że twórcy nieco nawiązywali do postaci Batmana i Jokera). Z całą pewnością, jest tu jednak pewne wyjaśnienie, czemu Toyman zmienił swój wygląd i stał się prawdziwym psychopatą... Choć wyjaśnienie dość szalone...
Mediafire:
Oj, Toyman naprawdę się zmienił. Z Supermana wydanego swego czasu w Polsce wspominam go całkiem przyzwoicie, a tutaj to prawdziwy psychopata. Komiks jak najbardziej wart przeczytania, dzieki Wilku! Nie kojarzę tylko sytuacji z synem Grant...
OdpowiedzUsuńFakt. Toyman wcześniej był bardziej ekscentrycznym wynalazcą bawiącym się zabawkami. Czasem mógł coś zrobić dorosłym, zwłaszcza tym, którzy mu weszli w drogę, ale dzieci nigdy by nie skrzywdził. Taka jego wersja też mi się bardziej podobała.
OdpowiedzUsuńŚmierć Adama miała miejsce w polskim Supermanie 12/96. Tam właśnie Toyman po raz pierwszy jest pokazany jako psychopata. Przeczytaj, jeśli chcesz- całkiem dobra opowieść.