Szukaj na tym blogu

wtorek, 16 grudnia 2014

JLA - Jednoosobowa Liga

JUBILEUSZ!!!

Był 4 Grudnia 2010 roku, kiedy opublikowałem w sieci na forum E-komiksy moją pierwszą translację "Superman - Lekcja historii".
Od tego czasu regularnie dostarczałem Wam różnych komiksów, zarówno z klimatu Supermana, jak i innych. W zdecydowanej większości przypadków były to komiksy z Uniwersum DC, ale zdarzyło się kilka spoza tego wydawnictwa.
Od tego czasu sam nauczyłem się pracować szybciej, efektywniej i dokładniej, tak pod względem tłumaczenia, jak i obróbki graficznej. Przede wszystkim jednak te 4 lata komiksowe dawały mi wiele radości i mam nadzieję, że Wam też w czytaniu przetłumaczonych przeze mnie komiksów.
Przez ten czas, dzięki komiksom, mniej lub bardziej udało mi się poznać kilka ciekawych osób i wymienić myśli z wieloma ludźmi. Uważam to za bardzo pozytywne zjawisko.
Mam nadzieję, że te 4 lata mojej działalności na scenie translacyjnej również Wy uznacie za coś pozytywnego. Co będzie dalej, czas pokaże.
Obecny jubileusz jest niejako jubileuszem podwójnym, gdyż oprócz tego, że mijają 4 lata mojej działalności na scenie oferuję Wam również prawie, albo już 200 translację. Tego ostatniego wyniku nie mogę być całkiem pewny, gdyż sam się już nieco pogubiłem w liczeniu.
Ponieważ to komiks jubileuszowy, to jest odpowiednich rozmiarów, czyli ponad 100 stron i z fabułą nieco niekonwencjonalną w stosunku do większości tego, co Wam zwykle daje :) Jest więc co czytać.
Dziękuję Wam za te 4 lata! Bez czytelników i obecności na scenie innych komiksiarczyków, także będących inspiracją dla mnie, nie przetrwałbym tak długo!

OPIS:
Kiedy starożytne zło pod postacią smoka zostaje przywrócone do życia przez szwajcarskich gnomów, Wonder Woman dowiaduje się z przepowiedni, że smok zostanie pokonany przez Ligę Sprawiedliwości i zginie, ale pociągnie to za sobą śmierć jego przeciwników. Diana desperacko pragnie ocalić swoich towarzyszy i zdaje sobie sprawę, że jedynym wyjściem jest, by stworzyła "jednoosobową ligę" i ona sama stanęła naprzeciw smoka, czemu próbująprzeszkodzić dwie towarzyszące jej nimfy. Gdy jednak czas ucieka, a szwajcarskie miasteczko zostaje spustoszone przez potwora, Wonder Woman wie, by ocalić świat i swoich towarzyszy musi tych ostatnich odsunąć od biegu wydarzeń... zdradzając ich. Martian Manhunter zostaje wyłączony z działań. Flash, Green Lantern i Aquaman padają jedni po drugim w konfrontacji z atakującą ich z zaskoczenia Amazonką. Batman okazuje się dużo trudniejszym wyzwaniem i jako jedyny poznaje prawdę z wyprzedzeniem. Ale on też ostatecznie ulega. A na końcu czeka ten, który był zawsze najbliższym przyjacielem Diany... Ale Superman jest silniejszy od Wonder Woman, więc ona musi wymyślić coś naprawdę podstępnego i ta zdrada wręcz złamie jej serce. Wreszcie księżniczka musi się zmierzyć ze smokiem sama.... Wie, że nie ma już innego wyboru i ma tylko nadzieję, że po tym wszystkim zostało jej dość czystości w sercu, by zwyciężyć płacąc za to cenę najwyższą...
Komiks przypomina bardziej skrzyżowanie baśni i fantasy, niż typowy komiks superbohaterski. Mamy tu smoka, gnomy, nimfy- czyli postacie, które zwykle w takich komiksach się nie pojawiają. Nie zabraknie w nim refleksji i ciekawych zwrotów fabuły. Niektóre sceny chwytają za serce, łącznie z ostatnimi. Ciekawie i głęboko jest tu też ukazana psychika głównej bohaterki, która wcale nie chce umierać, ale zmusza się do tego poświęcenia, jeśli to ma ocalić świat i jej towarzyszy.
Na uwagę zasługują również interesujące, przyciemnione i dość realistyczne miejscami rysunki, a także jednostronicowe duże panele.
Mam nadzieję, że komiks ten będzie dla Was pewnego rodzaju ucztą!
Specjalne podziękowania dla Gedinazgula za korektę i opracowanie graficzne tekstu na okładce!