Szukaj na tym blogu

piątek, 14 maja 2021

Superman - Krypton żyje

Zaczyna się na Antarktydzie w ruinach fortecy samotności, gdzie manifestują się dziwne zjawiska. Sugerowany alarmem swego robota Kelexa, Superman udaje się tam, by to sprawdzić. Przy okazji pozwala się dać namówić Lois, by wziąć ją ze sobą- co, jak szybko się okazuje, nie było najlepszym pomysłem. Okazuje się, że "dziwne zjawiska" to delikatnie powiedziane, gdy z ruin fortecy wyłaniają się prehistoryczne, kryptońskie stwory! Teraz człowiek ze stali musi zrobić, co w jego mocy, by ochronić Lois i pozbyć się prehistorycznych, groźnych istot, zanim się za daleko rozlezną. Superman dochodzi do wniosku, że za tym może stać oryginalny program Eradicatora w jakiś sposób ponownie reaktywowany. Jakby tego było mało, jakiś czas później, już w Metropolis Clark powraca do swojego mieszkania po zrobieniu zakupów w sklepie. Zwyczajna ludzka rzecz, prawda? Wcale nie, gdyż jak się szybko okazuje mieszkanie Clarka i Lois zostało gruntownie przekształcone na styl kryptoński. Do tego w mieszkaniu pojawia się postać, która twierdzi, że jest Kem-El'em, kryptońskim przodkiem Kal-El'a i genialnym naukowcem. Kem-El próbuje przekonać Supermana do przyłączenia się do niego i powrotu na kryptońską drogę. Clark rozpoznaje w nim oryginalnego Eradicatora i odmawia jego propozycji. Dochodzi do konfrontacji na poziomie mentalnym, a na domiar tego wszystkiego Lois już wraca do domu, zaś Eradicator/Kem-El nie chce mieć w pobliżu żadnego "ludzkiego skażenia"... Ale paradoksalnie, Lois może się właśnie okazać kluczem do zagadki, jak Eradicatorowi udało się przekształcić ich mieszkanie i czemu pojawił się tam w formie Kem-El'a...
Równolegle mamy wątek Jimmy'ego Olsena, który wpadł w kłopoty po zrobieniu zdjęcia Supermanowi z obrączką na palcu. Niespodziewanie dla wszystkich Wonder Woman przybywa wraz z resztą JLA na konferencję prasową, by wybawić człowieka ze stali (i przy okazji Olsena) z kłopotów związanych ze spekulacjami o małżeństwie Supermana.
Dodatkowo we wszystkich trzech historiach mamy wątek Steela, który w towarzystwie swojej siostrzenicy powraca do Metropolis, tym razem, by współpracować ze Specjalną Jednostką Kryminalną (S.C.U.). Jak nietrudno się domyślić, przy takiej sytuacji drogi jego i Supermana kilka razy się przetną.
W trzeciej, ostatniej historii, Eradicator znany z "Rządów Supermenów", tym razem kierowany głównie świadomością naukowca Davida Connora, przeżywa kryzys tożsamości, gdy "ten inny" próbuje przejąć władze nad jego ciałem. Ostatecznie Eradicator wraca do swojej funkcji znanej z "Rządów Supermenów" i postanawia oczyścić świat z przestępców. A gdzie jest lepsze miejsce, by zacząć, niż od razu od więzienia? Alarmuje to S.C.U. i Steela. Ale szalejący Eradicator to może być jednak za dużo nawet dla nich... Nikogo chyba nie zaskoczy, że pojawi się Superman, który potraktuje tą sprawę bardzo osobiście... Trzecia historia charakteryzuje się też najbardziej rozwiniętą narracją. Widzimy sprawy zarówno oczami Steela, jak i samego Eradicatora. Jest to też zapowiedź kolejnych wydarzeń z sagi "Y2K", która również niebawem będzie tłumaczona.
Zatem dla Was trzy powiązane historie w klimacie kryptońskim, gdzie akcja goni akcję, a scenariusze są dość ciekawie rozpisane! Napisałbym po kryptońsku "miłego czytania", ale ponieważ niestety nie znam tego języka, to piszę to po polsku:)
Ciekawostka: w drugiej historii imię "Kem-El" jest pisane jako "Kem-L", choć Eradicator zwraca się do Supermana bez modyfikacji jako "Kal-El". Zostawiłem w tłumaczeniu w oryginale, ale zwracam na to uwagę. Może tu chodzi o ewolucję nazwy w historii.

2 komentarze: