Szukaj na tym blogu

czwartek, 15 października 2020

Superman - Strange Visitor

Pewien czas temu moce Supermana stały się elektromagnetyczne. W tym czasie nosił elektro-błękitny kombinezon. Jednak człowiek ze stali wr
ócił do dawnej postaci. Ale w Metropolis pojawia się tajemnicza kobieta. Nosi kostium taki sam, jaki miał Superman. Nawet ma "S" na piersi. I posiada takie same elektromagnetyczne moce, jakie miał Kryptończyk. Jednak nie do końca je kontroluje, co mimo jej chęci bycia bohaterką, może prowadzić do coraz większych problemów... Do tego sama nie pamięta do końca kim jest, a jej tożsamość zdaje się skrywać kilka warstw tego, kim może naprawdę być... Media nazwały ją "Strange Visitor", ale kim jest? Dlaczego wygląda jak wcześniej Superman? Jaki jest jej związek z przeszłością Supermana? Jakie tajemnice skrywa? Czy dwójka bohaterów to odkryje i czy na pewno są sojusznikami?
Z jednej strony otrzymujemy tu przygodówkę, w której nie zabraknie akcji i elementów humoru. Z drugiej mamy opowieść pełną tajemnic, w której tak, jak kolejne warstwy tożsamości bohaterki, będą odsłaniane kolejne zagadki, prowadzące jednak do następnych, aż do zaskakującej konkluzji, co powinno przy czytaniu wciągnąć czytelnika.
Ciekawostka: Gdy w pierwszej części Superman zaczyna tropić Strange Visitor przypomina to identyczne sceny, jak na samym początku kariery człowieka ze stali Lois tropiła jego. Dodatkową ciekawostką są niestandardowe nazwy tytułów kolejnych części w formie... krótkich pytań!

5 komentarzy:

  1. O! Właśnie przeczytałem Twoje tłumaczenie Green Arrow i Batman - The Arrow And The Bat :-) fajowe :-) A teraz pobieram nowości :-D

    OdpowiedzUsuń
  2. cze Wilku, kiedy kolejne, historia rewelacja:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Już są pozostałe dwa. Problem, że Google "uszczęśliwiło" swoich użytkowników nowym, "wspaniałym" interfejsem, wolniej się ładującym, pełnym wodotrysków i mało przystępnym. Do Września można jeszcze było zaznaczyć powrót do starej wersji przy edytowaniu. Teraz niestety to jest niemożliwe, więc jak mam wejść do tego "pięknego" interfejsu to aż mnie nosi, więc wolę to robić tak rzadko, jak to tylko możliwe. Dlatego teraz, jak będą jakieś sagi, to kolejne wpisy będą pojawiać się rzadziej, ale za to jest możliwość, że będzie więcej, niż jedna część na raz.

    OdpowiedzUsuń