Szukaj na tym blogu

piątek, 9 marca 2012

Superman - Wartość ziemi

Jerome Odetts jest starym człowiekiem. Jego mały dom w Metropolis jest jedyną rzeczą jaką ma i jaką chce mieć. Lex Luthor ma bogactwo, wpływy i władzę. I jeszcze mu mało! A dom Odettsa stoi na przeszkodzie jego planów inwestycyjnych. Pazerny Lex otrzymuje jednak od burmistrza prezent w postaci aktu wywłaszczenia Odettsa i zgodnie ze swoją filozofią, że najlepiej jest osobiście kopnąć leżącego, jedzie do domu starca, by mu osobiście przedstawić to pismo. Jednak na miejscu znajduje się już Superman, który nie ma zamiaru spokojnie się przyglądać jak staremu człowiekowi odbiera się jego dom. Co jednak może zrobić przeciwko takiemu legalnemu pismu...? Plus Clark opowiada Lois historie ze swojej młodości, gdy kiedyś zbyt długo czekał, by pomóc pewnej osobie...
Historia posiada naprawdę dobry, dający do myślenia scenariusz, i miejscami rewelacyjne dialogi. O tym, że Luthor potrafi być ironiczny nie trzeba nikomu mówić, ale co ciekawe, tym razem Superman nie ignoruje jego uwag, ale stosuje celną ripostę!

2 komentarze:

  1. Wielkie dzięki za następne komiksy. Jak zwykle wybierasz ekstra historie. Czy będą jeszcze jakieś tłumaczenia z lat 1987-89?

    pozdrowienia Domink

    OdpowiedzUsuń
  2. Na razie tylko z lat '90. Wkrótce będzie "Godzina Zero".

    OdpowiedzUsuń